Instytucja Kultury Samorządu Województwa Łódzkiego
unia baner
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 9 =
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
4 + 9 =

wystawa Barbary Szal-Porczyńskiej Obojętności

Galeria Kawiarnia zaprasza na wystawę Barbary Szal-Porczyńskiej Obojętności.

Galeria Kawiarnia zaprasza na wystawę Barbary Szal-Porczyńskiej Obojętności.

„[…] W moich oczach tkwił lęk. W moich oczach tkwił potworny lęk i strach. Lustra wciągały mnie, to wypluwały na przemian, bawiły się odbiciem mych bezdennie ciemnych oczu, mych wystających kości policzkowych, chudych obojczyków i wyraźnych kosteczek mostka. Otchłań przede mną to się otwierała, to znów zamykała i nie wiedziałam już, z którego stanu rzeczy mam się cieszyć, a z którego nie. Strach wydobyty z kart paraliżował moje ciało, bezsilnie próbowałam zmiąć je, podrzeć, spalić i wyrzucić jak najdalej od mojej rozchybotanej osoby, ale one odradzały się jak feniks z popiołu i ni stąd ni zowąd ponownie pojawiały się przed moimi zlęknionymi oczami. Najpierw robiło mi się gorąco, czułam jak cierpnie mi mózg, jak w głowie gra muzyka z każdego zakątka ziemi, niezgrana i głośna, szumna jak w hucie, dźwięki, które przed egzaminami semestralnymi wydobywała z instrumentów wszelakiej maści gromada zestresowanych uczniów szkół muzycznych w jednej sali – niezrozumiały jazgot, brzęk i huk jak roje pszczół pracujących w ulu, ponadto echo potęgujące natężenie tych dysonansów paraliżujących moje szybko wprawiające w ruch nerwy. Fatalne brzmienia bełkotały mój umysł, odrywały mózg od ścianek czaszki i poruszały nim na boki niczym rozgotowaną papką, czułam jak drętwieje mi przysadka, jak stado mrówek wędruje od czubka głowy wzdłuż szyi i rozprzestrzenia się po ciele wywołując pot, drgawki i panikę. Traciłam kontrolę nad ciałem, mrówki i pszczoły razem wzięte, czyniące spustoszenie dostawały się wkrótce do mojego serca i zjadały go w przyśpieszonym tempie. Pociły mi się dłonie, buchające gorąco przelatywało po ciele, aż w końcu dostawałam zimnych dreszczy i strach ostatecznie pociągał za sznurki. […]             

                                                      (fragment tekstu Barbary Szal Porczyńskiej)

BARBARA SZAL PORCZYŃSKA. Absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Rzeszowie. Studia w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Przemyślu na kierunku filologia polska (2005) oraz na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Rzeszowskiego, gdzie w 2011 roku uzyskała dyplom z wyróżnieniem w pracowni malarstwa prof. S. Białogłowicza. Dwukrotna stypendystka Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W latach 2007 – 2011 członek Koła Artystyczno-Naukowego RAZEM działającego przy Wydziale Sztuki UR. Od 2009 roku członek stowarzyszenia „100 talentów”. Jest autorką kilku wystaw indywidualnych, brała udział w ponad czterdziestu wystawach zbiorowych w kraju i za granicą oraz plenerach międzynarodowych. Publikowała w piśmie literacko-artystycznym FRAZA. Członek ZPAP oraz redaktor naczelna biuletynu informacyjnego rzeszowskiego okręgu ZPAP „Sztuka i Życie”.