Zamieszczamy relację Sławomira Graczyka z wydarzenia: 

Sporo osób wzięło udział w Festiwalu, choć jednak zauważalnie mniej, niż na wcześniejszych edycjach w latach 2016-2019 dla przykładu.

Wielu uczestników w trakcie trwania Festiwalu odwiedziło strefę "Gier bez prądu", gdzie wraz z Pubem "Goblin" z Łodzi przygotowaliśmy i obsługiwaliśmy wypożyczalnię gier planszowych.

Na festiwalu wybraliśmy gry trochę mniej skomplikowane i czasochłonne, tak aby uczestnicy Festiwalu mogli mieć możliwość odwiedzenia Strefy Gier bez prądu nawet na godzinę czy dwie, czyli między innymi punktami programu Festiwalu. I to się udało, bo rotacja była spora, jedne ekipy zwalniały stoliki, przy których miejsce zajmowali inni ludzie, przychodzili również rodzice z dziećmi.

W czasie rozmów z uczestnikami odwiedzającymi strefę gier staraliśmy się przekazać również informację o naszym Stowarzyszeniu, zapraszając Łodzian (sporo osób z innych miast odwiedziło nasz kącik z grami - byli ludzie, z warszawy, Poznania, Turku i jeszcze innych miast) do ŁDK-u w soboty.


www.komiksfestiwal.com/o-festiwalu/strefa-gier-bez-pradu/